top of page
  • Zdjęcie autorapjkula75

Nawet najdalszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku

Zaktualizowano: 3 kwi


Asfaltowa droga biegnąca w dal
Image by Larisa Koshkina from Pixabay

Jeśli czytasz ten tekst, możemy założyć, że zależy Tobie na rozwoju osobistym i szukasz sposobów na pozytywne zmiany w swoich domowych finansach. Dobrze, że trafiłeś na stronę Kopalnia Pomysłów, bo właśnie taki cel przyświecał mi podczas tworzenia tego projektu. Stron zajmujących się tą tematyką można znaleźć wiele, dlaczego więc powinieneś tutaj zostać? Bo tak jak Ty jestem zwykłym, szarym człowiekiem. Nie zarabiam kokosów, mam kredyty, a każdy większy wydatek zmusza mnie do główkowania skąd wziąć na niego pieniądze. Ponieważ decyzje, które podejmuję nie wiążą się z posiadaniem wielkiego kapitału, którego brak zmusza Cię do rezygnacji z wcielenia pomysłu w życie.

Pomyśl proszę ile razy w swoim życiu poznałeś mądre rady ludzi, którym udało się osiągnąć sukces finansowy? A teraz przyznaj uczciwie, dlaczego nie zastosowałeś się do poznanych zasad w praktyce, skoro miałeś przed sobą gotową instrukcję obsługi? No właśnie!

Cześć! Mam na imię Paweł i tym wpisem sam stawiam swój pierwszy krok w dalekiej podróży. Podróż, którą nieśmiało postanowiłem nazwać Kopalnią Pomysłów ponieważ liczę, że z Twoją pomocą uda nam się stworzyć miejsce inspiracji dla przyszłych milionerów. Tak, nie przesłyszałeś się - przyszłych milionerów. Brzmi niedorzecznie? Dlaczego?

Dlaczego myślisz, że nie dasz rady, że to nie dla Ciebie? Dlaczego ograniczasz swoje marzenia? Dlaczego nie chcesz spojrzeć trochę dalej niż jutro, czy pojutrze...


do dzielenia się pomysłami, które pozwolą podejmować nam wszystkim lepsze decyzje dotyczące naszej finansowej przyszłości w każdym jej aspekcie. To banał, ale czy tego chcesz, czy też nie, finanse otaczają nas z każdej strony. Jesteśmy zwyczajnie od nich zależni. Powiesz teraz, że "pieniądze szczęścia nie dają", jednak gdy się dobrze zastanowić zdecydowanie lepiej je mieć, niż nie mieć. Żeby było jasne, pieniądze powinny być dla nas środkiem do celu, a nie celem samym w sobie. Tylko wtedy osiągniemy w swoim życiu właściwą równowagę.

Trudno nie odnieść wrażenia, że choć o pieniądzach każdy z nas myśli, jednak gdy przychodzi do rozmawiania o nich, sprawia nam to już dużą trudność. Nie nauczyliśmy się tego w szkole, raczej nie powiedzieli nam o tym rodzice. Pojęcie "materialista" nikomu nie kojarzy się z czymś dobrym. Jak we wszystkim sztuką jest odnalezienie właściwej proporcji.

Dlaczego postanowiłem zająć się tematem finansów? Nie dlatego, że uważam się za eksperta, choć przyznam, że kilka trafnych decyzji udało mi się w życiu podjąć. Mam też świadomość, że nie każde rozwiązanie które zaproponuję jest idealne dla wszystkich. Dlatego potrzebuję tutaj Ciebie. Tak! Właśnie Ciebie! Z Twoimi pomysłami, doświadczeniami, wątpliwościami i wszystkimi krytycznymi uwagami. Pomyśl ile dobrego możemy razem uczynić, przy okazji ucząc się od siebie nawzajem. Na tym ma polegać fenomen Kopalni Pomysłów.

W Internecie oraz księgarniach znaleźć można dużo inspirujących materiałów na tematy, które będę starał się na tym blogu poruszać. W takim razie w czym ta strona może być lepsza od już Tobie znanych? Nawet nie będę próbował porównywać się ze specjalistami i autorytetami, których wyniki finansowe świadczą już same za siebie. Chciałem jednak zauważyć, że owe autorytety często są już tak mocno "zaawansowanymi graczami", a ich podróż ku niezależności finansowej rozpoczęła się na tyle dawno temu, że trudno jest wiernie podążać ich śladem.

Co zatem proponuję Tobie? Wzięcie udziału w wyzwaniu przemiany finansowej, która mam nadzieję wkrótce doprowadzi Ciebie i mnie do upragnionego celu. Ten blog będzie swoistym dziennikiem z tej podróży. Moim atutem jest fakt, że jestem zwykłym, szarym człowiekiem, który nie zarabia "kokosów", ma do spłacenia kilka kredytów (w tym całkiem spory hipoteczny), w perspektywie kilku lat powinien znaleźć środki finansowe na usamodzielnienie się dziecka, a do tego chciałby od czasu do czasu pojechać z rodziną na wakacje i zmienić auto, kiedy przyjdzie na to pora. Chciałby nie drapać się po głowie skąd wziąć pieniądze, kiedy niespodziewanie popsuje się pralka, a na dodatek wymyślił sobie, że pozbędzie się wszystkich obciążeń finansowych przed zapisanym w umowach terminem.

Brzmi znajomo? Wydaje się niemożliwe? Super! Razem możemy udowodnić, że czas, cierpliwość i wytrwałe dążenie do celu są naszymi sprzymierzeńcami. Czas, którego innym nie będzie chciało się poświęcić na działanie. Cierpliwość, na której efekty trzeba będzie trochę poczekać i wytrwałość w dążeniu do celu motywowana pozytywnymi zmianami jakie zaczną zachodzić w naszym życiu.

Jeśli natomiast szukasz recepty jak szybko przebyć drogę "od zera do milionera", to muszę Cię rozczarować. Tutaj tego nie znajdziesz. Tak jak nie da się zdrowo zrzucić kilkunastu kilogramów nadwagi w tydzień, tak samo na efekty naszych działań trzeba będzie trochę poczekać. Ale kiedy już je zobaczysz, mam nadzieję, że nakręcisz się tak samo jak ja. Pomyślałeś może, że czas, którego nie chcesz dzisiaj poświęcić na pracę nad sobą i swoim życiem i tak kiedyś minie. I co wtedy? Zamierzasz ciągle tkwić w tym samym miejscu, z tymi samymi problemami?

Liczę, że właśnie dlatego łatwiej będzie nam się zrozumieć. Jeśli nadal to czytasz to znaczy, że masz motywację do działania. Ja właśnie postawiłem swój pierwszy krok, który mam nadzieję doprowadzi mnie do upragnionego celu. Możesz mi w tej podróży towarzyszyć (na to liczę). Możesz mnie wspierać, śmiać się ze mnie, naśladować, inspirować lub krytykować. To nie będzie łatwa, lekka i przyjemna wycieczka. Bardziej na miejscu jest tu porównanie do próby zdobycia Mount Everestu i bezpiecznym powrocie do obozu.

Wiem na pewno, że po drodze napotkam wiele trudności, niektóre decyzje będę musiał zmienić, zmodyfikować, coś zadziała, a coś nie. Jestem na to przygotowany i liczę na Twoją pomoc w trudnych momentach. A jeśli moje doświadczenia pomogą również Tobie w przemianie swojego życia na lepsze, będzie to dla mnie olbrzymią satysfakcją. Zatem w drogę! Ruszamy! Już czas...




6 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page